Elina, ja ponimaju, chto delo ne w "krutosti", u kazhdogo swoi wozmozhnosti. Ja ni w koem sluchae ne hochu sproit po etomu powodu,t.k. u kazhdogo swoe mnenie po etomu powodu.
W ljubom sluchae, wstuplenie w brak jawlaetsja wazhnim sobitiem w zhizni kazhdogo normalnogo cheloweka.
Ja mogu lish tolko kazhdomu , bud' to zhenisha ili muzh4ina, pozhalat najti swoju polownku, bit ljubimim i imet wozmozhnost darit swoju ljubow, zabotu i nezhnost'.
|